Forum garstki fanów Gwiezdnych Wojen

GRA FABULARNA W REALIACH GWIEZDNYCH WOJEN


#16 2009-07-27 22:00:40

Tangorn

Administrator

Zarejestrowany: 2009-06-08
Posty: 301
Punktów :   

Re: Szczury Skalne [otwarta]

Kaleesh na Utapau? Oni wciąż pamiętają o Grievousie... *mruknął cicho i spojrzał na swojego rozmówcę, choć nie wiedział czemu, z jego twarzy bardzo ciężko było coś wywnioskować* A Ja? Jak już tu jestem, to rozejrzę się za jakąś robotę, "posprzątam" trochę ich brudów i pewnie znowu ruszę w drogę statkiem... może nawet zahaczę o Mandalore... kto wie... *Tang westchnął głośno i spojrzał w na gwiazdy. Ostatnimi czas bardzo rzadko przyglądał im się z powierzchni planety, zawsze głowa nisko, by wypatrywać wrogów. Tym razem chyba nic im nie groziło*

Offline

 

#17 2009-07-27 22:10:30

Hakon

Gracz

Zarejestrowany: 2009-06-14
Posty: 282
Punktów :   

Re: Szczury Skalne [otwarta]

tak naprawdę malo kto wie, jakiej rasy był Grievous i jak wygląda kaleesh. dla nich twarz Grievousa jest durplastową maską... *Zamilkł.Tang nie ma dokąd wracać, jak ja - pomyslał. Tułaczka po planetach dla Hakona była gorsza od życia na obczyźnie.Ale mimo wszystko najgorsze było to, ze nie ma do czego wracać. Ze wszystko stracił, ktoś zdecydował za niego,a  on teraz po prostrtu nie moze tego naprawić* Poradze sobie

Offline

 

#18 2009-07-27 22:22:09

Tangorn

Administrator

Zarejestrowany: 2009-06-08
Posty: 301
Punktów :   

Re: Szczury Skalne [otwarta]

No cóż... mam nadzieję, że masz rację *stwierdził po chwili. Tak, nie miał dokąd wracać, pod tym względem byli podobni, na Mandalore nie czekała na niego rodzina, żadnych przyjaciół... tylko zgliszcza. Szukał śmierci na wojnie i nie znalazł jej, więc teraz żyje z dnia na dzień jako łowca nagród... żałosne życie. Jego wzrok padł na śpiącą Tesse i westchnął cicho, patrząc ponownie na Hakona* W to nie wątpię, że sobie poradzisz... ale ona? Nie jest kaleeshem... *stwierdził ostrożnie. Już poprzedni wygłosił jedną uwagę o dziewczynce i wtedy Hakonowi się to nie spodobało. Nie chciał, by go źle zrozumiał*

Offline

 

#19 2009-07-28 15:24:22

Hakon

Gracz

Zarejestrowany: 2009-06-14
Posty: 282
Punktów :   

Re: Szczury Skalne [otwarta]

Ale bedzie *odparł na to hakon* jesli zostanie ze mną, będzie. Bo ja nie umiem wychowac dziecka inaczej niz po naszemu. Czy sobie poradzi - zobaczymy *mówił to spokojnie i naturalnie. naturalny krąg życia, wszystkie zaleznosci natury były dla niego proste i nie sprzeciwiał im się. Los splótł ich scieszki ze soba. Cokolwiek zrobi, nie pozna tego, co by było gdyby zrobił inaczej. Każdy wybór był wiec sluszny. A zarazem - każdy błędny*

Offline

 

#20 2009-07-28 18:56:21

Tangorn

Administrator

Zarejestrowany: 2009-06-08
Posty: 301
Punktów :   

Re: Szczury Skalne [otwarta]

Więc wychowasz ją na wojowniczkę? Dobrze... *każdy inny "normalny" człowiek na jego miejscu by się oburzył, zaczął próbować wyperswadować to Hakonowi, tłumacząc, ze to nie jest przyszłość dla dziewczynki, ale nie Mando. Sami postępowali dokładnie tak samo, więc nie widział w tym niczego złego. A nawet więcej, uważał to za właściwe. Spojrzał na Tessę, próbując ją sobie wyobrazić za dziesięć, dwadzieścia lat, silna wojowniczka, niezależna, ideał kobiety, w każdym razie dla wojownika. O ile mu się uda...* To życzę Ci powodzenia

Offline

 

#21 2009-07-29 18:19:01

Hakon

Gracz

Zarejestrowany: 2009-06-14
Posty: 282
Punktów :   

Re: Szczury Skalne [otwarta]

W dzisiejszych czasach tylko bycie wojownikiem gwarantuje przeżycie... prawdziwe. Bo można zyć a i tylko egzystować... wiesz, o czym mówię... *Hakon nie widział w wojowaniu celu samego w st\obie,a jedynie bycie wojownikiem jako środek do życia. Nie zyc by zabijac, a zabijac, by zyć. Skinął głową, z szacunkiem, w niemym podziękowaniu*

Offline

 

#22 2009-07-29 19:29:41

Tangorn

Administrator

Zarejestrowany: 2009-06-08
Posty: 301
Punktów :   

Re: Szczury Skalne [otwarta]

Taak, czasy są niepewne *mruknął Tangorn, choć jego poglądy na życie nieco się różniły. Jako Mando widział w wojaczce życiowy cel, nie jako środek do przeżycia, przez co znaczna część cywilizowanej ludności uważała Mandalorian za bezmózgich brutali i słusznie się ich obawiała. Tang westchnął tylko i spojrzał na Hakona* Ale może nadejdą inne, lepsze czasy. Bez wojen... wtedy My staniemy się przeżytkami historii...

Offline

 

#23 2009-07-31 18:51:06

Hakon

Gracz

Zarejestrowany: 2009-06-14
Posty: 282
Punktów :   

Re: Szczury Skalne [otwarta]

*Spojrzał na swoje zaplecione ze sobą palce. nawet nie zauważył, kiedy to zrobił. uśmiechnął sie bez wyrazu, zupełnie, jakby był tego nauczony, ale nie wiedział o co w tym chodzi* nie nadejdą *podniósłszy głowę,jedynym okiem, teraz o duzej niczym studnia źrenicy spojrzał w  twarz człowieka i lekko wzruszył ramionami*

Offline

 

#24 2009-07-31 21:01:32

Tesa

Młody Gracz

Zarejestrowany: 2009-06-17
Posty: 107
Punktów :   

Re: Szczury Skalne [otwarta]

*mówi się, że najlepiej śpi sie przy boku ukochanej osoby. Można było powiedzieć że taką osobą dla Tessy teraz był Hakon-oczywiscie zaraz po rodzicach. Jednakże ta noc zesłała jej wiele nieprzyjemnych snów. Szczególnie ten jeden, przy którym zaczęła się rzucać aż w końcu się obudziła. Była cała mokra, serduszko strasznie jej waliło a oczka jej były przerażone. Rozglądnęła się dookoła i przytuliła mocno do Hakona, czując się wtedy bezpieczniej.*ale buba...*mruknęła cichutko swoim przerażonym głosem*

Offline

 

#25 2009-07-31 22:30:17

Tangorn

Administrator

Zarejestrowany: 2009-06-08
Posty: 301
Punktów :   

Re: Szczury Skalne [otwarta]

Może tak, może nie... kto wie? *mruknął Tang i poszukał wzrokiem jakiegoś oparcia, lecz w pobliżu niczego takiego nie było. Był już zmęczony i chciał się zdrzemnąć, lecz trzeba było ustalić wartę, bo nie ufał temu miejscu. Spojrzał na Hakona i na Tessę, w końcu westchnął. A co tam, jutro się zdrzemnie na chwilę* Idźcie spać, będę w nocy pilnował... *Tang sięgnął po hełm i bawił się nim chwilę, ale go jeszcze nie założył*

Offline

 

#26 2009-08-01 11:15:24

Hakon

Gracz

Zarejestrowany: 2009-06-14
Posty: 282
Punktów :   

Re: Szczury Skalne [otwarta]

*Nie chciał sie z Tangiem licytować, jak w taniej holodramie o to, kto ma na warcie byc,ale czuł się w obowiązku poinformowania o swoim stanie* Nie jestem śpiący. I tak nie zasnę, wiec chętnie sam bym wziął wartę *I zastygł w ciszy i bezruchu, czekając na odpowiedź*

Offline

 

#27 2009-08-01 22:09:40

Tesa

Młody Gracz

Zarejestrowany: 2009-06-17
Posty: 107
Punktów :   

Re: Szczury Skalne [otwarta]

*Warta, nie warta-warto było iść spać zanim jej każą stać na warcie. Szybko schowała się pod rzekomą kołderką i przytuliła się do Hakona* dobranoc!*mruknęła szybko i zapominając o najstraszniejszych koszmarach jakie w życiu jej sie przytrafily polozyla sie po prostu spac by wypoczac*

Offline

 

#28 2009-08-02 00:09:22

Tangorn

Administrator

Zarejestrowany: 2009-06-08
Posty: 301
Punktów :   

Re: Szczury Skalne [otwarta]

*Tang westchnął, fakt był zmęczony a jeżeli Hakon się oferuje, to byłby głupcem, a on nie należał do altruistów, wiec postanowił skorzystać* Dobra... ale jak coś się będzie działo masz mnie obudzić, jasne? W takim razie dobrej nocy *mruknął Mando, sięgnął po jakiś koc, po czym położył się, wpychając go sobie pod głowę. Wpatrywał się jeszcze chwilę w gwiazdy i ułożył karabin, tak by mieć do niego łatwy dostęp w razie czego. Chwilę później pogrążył się w śnie*

Offline

 

#29 2009-08-02 20:17:28

Hakon

Gracz

Zarejestrowany: 2009-06-14
Posty: 282
Punktów :   

Re: Szczury Skalne [otwarta]

*skinął łbem wtedy, kiedy jeszcze mieli kontakt wzrokowy. nie powiedział dobranoc ani nic z tych rzeczy. przecież wiadomo, ze życzy dobrego snu. Jakby zyczył złego, nie siedzieli by tu razem. Cisza oplotła go ze wszystkich stron. jedynie trzaskanie ogniska i dzwięki nocnych zwierząt. skrzyżował przedramiona i oparł je na kolanach.Przypomniał sobie rejsy.  Tez nie mogł spać, a niebo nad Kalee wyglądało podobnie. Spojrzał wiec w gwiazdy i westchnął. Za wielką woda, jest mój dom - śpiewali nie raz na statkach.Hakon śpiewał ja teraz inaczej. Za bezkresnymi przestworzami był mój dom...*

Offline

 

#30 2009-08-03 10:46:43

Tangorn

Administrator

Zarejestrowany: 2009-06-08
Posty: 301
Punktów :   

Re: Szczury Skalne [otwarta]

*Mando wypoczywał, podczas gdy Hakon strzegł ich małego obozowiska. Co jakiś czas poruszał się niespokojnie przez sen, ale to było normalne, złe wspomnienia powracające w chwili spokoju. Ale i to w końcu mija, pozwalając człowiekowi w końcu wypocząć. I jeśli wszystko pójdzie dobrze, to rankiem kaleesh go obudzi, chyba ze sam wcześniej będzie chciał się położyć, to wtedy bez problemu zastąpi go na warcie*


*Cała grupa następnego dnia pozbierała wszystkie swoje rzeczy i jeszcze raz spróbowali odnaleźć ciało Seco, jednak bez rezultatu. W końcu zmęczeni i wygłodzeni powędrowali do miasta, gdzie spędzili jeszcze kilka dni szukając ewentualnego lokum dla Hakona i Tessy*

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.cinemacity.pun.pl www.psychowsparcie.pun.pl www.quovadis.pun.pl www.zetorproxima.pun.pl www.emixandkaroandasia.pun.pl